Krok 1. Daj sobie okrągłe 60 minut na to, aby zastanowić się, jak ma przebiegać twoja kariera i jak ma wyglądać twoja praca marzeń. Wypisz 3-5 stanowisk, które wydają Ci się interesujące. Niech to będą miejsca gdzie widzisz się zawodowo. Po ich wypisaniu określ, jakie cechy i obowiązki są wymagane na danym stanowisku. Praca marzeń dla ludzi, którzy kochają Tatry. Zakwaterowanie w schronisku na tatrzańskim szczycie, darmowe wjazdy i zjazdy kolejką górską oraz wspaniałe widoki bez ograniczeń - to profity, które czekają na wolontariuszy. Tatrzański Park Narodowy poszukuje ludzi do patrolowania kopuły szczytowej na Kasprowym Wierchu. Cechy produktu: • Superzabawna gra, która zachęca dzieci do odkrywania zawodów! • Gra składa się z 24 płytek, z których można utworzyć 6 postaci. Dzieci podczas zabawy uczą się rozpoznawać je, a także tworzyć nowe postacie. • Oryginalna gra, która zapewnia przestrzeń dla wyobraźni twoich dzieci. • S Aby zostać marynarzem wymagana jest również pełnoletność, natomiast naukę w kierunku wykonywania tego zawodu można zacząć już w szkole średniej. Następnie, w zależności od tego, jaką funkcję chce się pełnić, można kontynuować naukę w państwowych i niepublicznych szkołach wyższych. Najczęstszym wyborem kandydatów na Za kilka lat tramwajem dojedziemy wprost pod przystanek SKM Gdańsk Żabianka-AWFiS. Takie założenie transportowe pojawi się w nowej koncepcji miejscowego planu zagospodarowania dla tej części miasta. Utworzenie w tym miejscu krańcówki jest niezbędne dla obsługi dodatkowych składów z planowanej trasy tramwajowej wzdłuż Drogi Zielonej. Według Helen Tupper i Sary Ellis autorek nominowanego do wielu nagród podcastu Amazing If oraz bestsellerowej książki Praca marzeń, musisz posiąść pięć umiejętności zawodowych. „Posady na całe życie to już przeszłość, zmieniły się też oczekiwania pracowników dotyczące kariery”. – Helen Tupper i Sara Ellis. . ... czyli o tym, że można pracować w banku bez studiów kierunkowych i bez znajomości. Kiedy zaczynałem swoją pierwszą w życiu pracę, razem ze mną zatrudniono jeszcze jednego kolegę. Był ode mnie zaledwie rok starszy, ale biorąc pod uwagę, że on skończył technikum (5 letnie), a ja liceum (4 letnie), to swoje kariery (hahaha!) rozpoczęliśmy równocześnie. Byłem pewien, że jego doświadczenie zawodowe jest podobne do mojego, czyli zerowe. Pracowałem w miejscu (salon samochodowy), gdzie nie było "stałych klientów". Codziennie poznawało się kogoś nowego, choć czasem zdarzało się, że przychodził ktoś znajomy. Ponieważ mieszkam w Andrychowie, a pracowałem w Bielsku, to moi znajomi pojawiali się naprawdę rzadko. W przeciwieństwie do mnie wspomniany kolega znał zadziwiająco dużo osób (choć również mieszkał 40 km od Bielska). Otwierały się drzwi, wchodził klient, a on witał go uśmiechnięty słowami "Witam panie Janie!", "Dzień dobry panie Michale!" czy też "Cześć Seweryn!". W miarę pogłębiania naszej znajomości zacząłem go śmielej wypytywać, skąd zna tego i tego (imponował mi swoimi rozległymi kontaktami)? Ku mojemu zdziwieniu bardzo często odpowiadał, że to jego poprzedni szef. Z tygodnia na tydzień, w miarę poznawania coraz to nowych "byłych szefów" kolegi, rósł mój szczery podziw dla niego (zastępując początkową zazdrość). Przecież kończyliśmy szkoły równo! Jak to możliwe, że zaledwie 5 miesięcy po skończeniu technikum "uzbierał" tylu byłych szefów!? Czy on pracował już w szkole podstawowej? Ta jego przedsiębiorczość bardzo mi imponowała (i imponuje do dzisiaj). Pewnego dnia do salonu samochodowego wszedł znany mi dyrektor jednego z andrychowskich banków. Waldemara* nie było przy biurku, więc ja zająłem się obsługą. Kolega zjawił się chwilę później i obserwował. Po pożegnaniu z klientem ledwo doszedłem do biurka, a Waldek mnie zaszachował: - Znam go. To dyrektor banku w Andrychowie - powiedział znudzonym głosem. Zatkało mnie! Skąd on zna taką szychę jak DYREKTOR banku w Andrychowie!? - Pracowałem w tym banku - dodał jeszcze bardziej znudzony Waldek. Dopiero po chwili się ocknąłem. Jak to możliwe, że on pracował w banku? Mogłem się jedynie domyślać co mój kolega robił w poprzednich firmach: w fabryce europalet zapewne zbijał młotkiem palety, u producenta okien być może montował okna, a dla pewnego polityka prawdopodobnie oklejał miasto plakatami lub jeździł z jego reklamą po mieście. Domyślać, ponieważ nigdy go o to otwarcie nie zapytałem. Ale z pracą w banku naprawdę mnie zaskoczył. Co on, chłopak po technikum mechanicznym, mógł robić w banku?! Jak? Kiedy? Wcześniej duma nie pozwalała mi pytać o szczegóły jego poprzednich zajęć, lecz tym razem nie wytrzymałem: - W banku? Pracowałeś kiedyś w banku? Coś ty robił w banku, do cholery?! Waldek ze stoickim spokojem odparł: - Gaz żeśmy tam robili, we wakacje. Bank w Andrychowie. Budynek był ponoć zaprojektowany na potrzeby umieszczeniatam pierwszego w WSW komputera. Zanim skończyli budowę, komputery zmalały do rozmiarów podbiurkowych. Coaching, motywacja, nauka... Widać (na powyższym przykładzie), że modni ostatnimi czasy coachowie mają czasem rację, mówiąc, że w karierze ważniejsza od wiedzy jest (wg nich) nasza motywacja. Człowiek bez odpowiedniego wykształcenia, ale za to przedsiębiorczy, zmotywowany dostanie pracę choćby w banku! Z mojego doświadczenia wynika jednak pewna obserwacja: człowiek zmotywowany być może dostanie pracę w dowolnej firmie, ale żeby się w niej utrzymać i odnosić sukcesy (zwłaszcza finansowe), sama motywacja, bez wiedzy nie wystarczy. Wiedza rodzi sukcesy, które rodzą motywację. Dla tych, którzy nie są zainteresowani sukcesami, a jedynie trwaniem na stołku, polecam oprzeć swoją karierę nie na wiedzy, lecz na znajomościach. Jest to tańsze, czasem może być nawet przyjemne, ale - o dziwo - nie szybsze niż zdobycie nowych umiejętności. W ostatniej pracy żartowałem, że dowolną osobę jestem w stanie w tydzień nauczyć wszystkiego co niezbędne, by mogła mnie zastąpić (np. w razie mojego awansu). Nie sądziłem, że podobne spostrzeżenia mogą mieć ludzie wykonujący najróżniejsze zajęcia (z tym czasem nauki przesadziłem, ale o tym w dalszej części tekstu). Natomiast z punktu widzenia osób (zwłaszcza dorosłych - odwykłych od nauki), które chciałyby się nauczyć czegoś nowego choćby po to, by zmienić pracę, wygląda to zupełnie inaczej. Mają wrażenie, że nauka czegoś nowego trwa długo lub bardzo długo. To wrażenie może zostać przypadkiem wzmocnione przez literaturę: postanowiliśmy się zainteresować np. graniem na gitarze i trafiamy w księgarni na książkę o słynnym gitarzyście. Kupujemy, a w niej czytamy, że zaczał grać siedząc na nocniku, potem w przedszkolu doszedł do takiego poziomu, że porzucił szkołę i skupił się tylko na gitarze, by w wieku lat 15 zostać jednym z 3 najlepszych na świecie. To może nas zniechęcić, zwłaszcza jak jesteśmy starzy - przecież nie mamy na to czasu! Jak wiadomo, na moje "odkrycia" najczęściej wpadł już ktoś inny. Tak jest też w tym przypadku. Josh Kaufman potraktował zagadnienie uczenia się czegoś nowego dogłębnie, a swoje spostrzeżenia zaprezentował w TEDx. Jego wystąpienie "Jak uczyć się czegokolwiek" (How to learn anything) jest najlepszą, najcenniejszą, najbardziej zaskakującą i motywującą prezentacją jaką kiedykolwiek widziałem. Kaufman potwierdza moje obserwacje, ale dokłada do tego wiele cennych, praktycznych wskazówek. Każdego zachęcam do obejrzenia tego 19sto minutowego wystąpienia (można włączyć polskie napisy)... ... a następnie do przemyślenia kwestii "pracy swoich marzeń", bo jak widać moje żarty, że w tydzień mógłbym każdego nauczyć mojego "zawodu" okazały się mocno przesadzone - wystarczy pół tygodnia. Kiedyś to było trudniejsze, zwałszcza w Polsce. Na ten problem zwrócił nawet uwagę reżyser świetnego filmu "Bogowie". W jednej z początkowych scen widzimy prezentację amerykańskiego chirurga przed polskimi lekarzami, podczas ktorej słuchacz - dr Jan Moll, który pierwszy w Polsce próbował przeszczepić serce - zwraca się do Zbigniewa Religi słowami "Jeszcze nigdy nie słyszałem po polsku, by ktoś dzielił się z kolegami swoimi istotnymi spostrzeżeniami, panie kolego". Ale to było dawno temu i dzisiaj - w najgorszym przypadku - trzeba będzie po prostu za wiedzę zapłacić. Może ma ktoś pożyczyć wiolonczelę, która niczym rowerek treningowy leży nieużywana w rogu pokoju? Osobiście przetestuję "teorię 20 godzin" na tym instrumencie. --- * Dzisiaj Waldemar to właściciel firmy transportowej. Pozdrawiam, jeśli to czyta! Poszukiwanie pracyWymarzona praca - czy istnieje? Jak ją znaleźć?Autor: Zespół redakcyjny Indeed13 grudnia 2021Nie tylko na początku kariery, ale i w jej trakcie warto zadać sobie pytanie o wymarzoną pracę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że aplikacja na to stanowisko wymaga podjęcia zasadniczych decyzji i realizacji planów: wyboru szkoły, studiów wyższych i odpowiednich praktyk, ale zajęcie to powinno Ci dawać satysfakcję i radość z spełniający się w swej roli jest zaangażowany w wykonywane obowiązki i bardziej efektywny od osoby, która nie lubi swojej pracy. Najczęściej wymarzona praca to ta, która daje możliwość samorealizacji i rozwoju, a także stabilizację finansową. Jednak aby znaleźć tę odpowiednią dla siebie, musisz zastanowić się, co ten termin dla Ciebie oznacza, a później zaplanować, jak ją zdobyć – w zgodzie ze swym potencjałem i marzeniami. Podpowiadamy, jak się za to może być wymarzona praca?Definicja wymarzonej pracy nie istnieje. Jeśli jednak nie wiesz, co może kryć się pod tym pojęciem, postaramy Ci się je przybliżyć. To bardzo subiektywne określenie, które każdy może rozumieć w inny sposób. Wyodrębniliśmy jednak uniwersalne cechy wspólne, które powinna zawierać wymarzona praca. Oto – w idealnym świecie każde wykonywane zajęcie powinno nieść ze sobą przekonanie, że robi się to, co się kocha, i uczucie, że jest się we właściwym miejscu i czasie. Wpływ może mieć także poczucie realizacji misji, idei czy marzeń. To wszystko warunkuje nie tylko zadowolenie z pracy, ale także poziom odczuwanego osobisty – możliwość ciągłego samodoskonalenia i zwiększania swoich umiejętności, aby nie popadać w monotonię i stawać się coraz lepszym płaca – która wystarcza na wszystkie relacje interpersonalne – w końcu ciężko wyobrazić sobie sytuację, aby w wymarzonej pracy z kimś się nie dogadywać lub nie odczuwać przynależności do wśród społeczeństwa – o ile wynagrodzenie jest głównym czynnikiem warunkującym zadowolenie z pracy, może zostać ono zmarginalizowane, jeśli stanie się standardem. Wtedy mogą się pojawić inne potrzeby, takie jak poczucie uznania przez jest oczywiście kwestią wyjątkowo indywidualną i może się zdarzyć, że czyjaś wymarzona praca nie będzie spełniała niektórych punktów lub będzie miała zupełnie znaleźć wymarzoną pracę?Zbliżenie się do ideału może być nieosiągalne, ale warto do niego dążyć. Dobrym startem w poszukiwaniu wymarzonego zajęcia może być odpowiedzenie sobie na kilka pytań. Jeśli wydają się trudne, pomocna może okazać się rozmowa z kimś zaufanym, aby podpowiedział Ci, jakie są Twoje mocne strony. Poniżej prezentujemy listę – pamiętaj, że kluczowa jest szczerość wobec samego ważne są dla Ciebie zarobki? Odpowiedź pomoże określić, czy jesteś w stanie podjąć się szalonych wyzwań. Pracuje się po to, aby zarabiać, ale jeśli podjęcie wymarzonej pracy wymaga rozpoczęcia kosztownej nauki albo spodziewasz się, że początki mogą być trudne, odpowiednio się wolisz pracować samodzielnie, narażając się na niestabilne wypłaty, czy preferujesz stały etat, który zapewni Ci spokój i stabilizację?Jakie są Twoje oczekiwania odnośnie do czasu pracy? Wolisz stałe godziny i wolne weekendy czy nieregularny tryb życia?Lubisz pracować z ludźmi czy samotnie?Chcesz odpowiadać przed przełożonym czy samodzielnie na swoją odpowiedzialność?Co Ci się podoba w obecnej pracy, a co kompletnie Ci nie odpowiada?Jakie są Twoje najważniejsze wartości? Czym kierujesz się w życiu? Niedopasowanie życiowych wartości do miejsca pracy sprawi, że nie będziesz odczuwać satysfakcji z wykonywanych potrafisz robić najlepiej i co sprawia Ci przy tym przyjemność?Jak reagujesz na stres?Jakie są Twoje marzenia?Jeśli odpowiedź na wszystkie lub niektóre pytania jest problemem, można poszukać wsparcia u specjalisty, takiego jak coach lub doradca zatrudnienia albo w studenckim Biurze wymarzonej pracyJeśli jeszcze wahasz się, jakie zajęcie sprawiłoby Ci największą przyjemność i satysfakcję, oto kilka podpowiedzi, które mogą Cię degustator – jeśli uwielbiasz doświadczać i opisywać smak napojów i potraw, ten zawód jest dla Ciebie. Aby zajmować się nim na poważnie, zwłaszcza jeśli chodzi o napoje alkoholowe, takie jak whisky, wino i piwo, należy ukończyć odpowiednie szkoły zagraniczne i zdać egzamin. Może zainteresować Cię także zawód sommeliera, który o winie wie – to praca zarówno dla osób pragnących spokoju, jak i tych lubiących pracę z ludźmi – wszystko zależy od wyboru miejsca pracy. W Polsce latarnie są udostępniane do zwiedzania tylko w okresie wakacyjnym, w innych miejscach może to być cały rok. W większości przypadków działają automatycznie, ale cieszą się zainteresowaniem turystów, więc praca polega głównie na oprowadzaniu – jeśli masz jakąś szczególną pasję, o której lubisz opowiadać i którą lubisz pokazywać, to być może znajdziesz swoją grupę odbiorców w Internecie. O ile potrafisz przekazać wiedzę w sposób interesujący i będziesz systematyczny w tym, co publikujesz, to istnieją szanse, że zostaniesz schroniska górskiego – praca dla prawdziwych pasjonatów gór. Możliwość całorocznego pobytu w schronisku to spełnienie marzeń niejednego turysty. Do obowiązków w schronisku zwykle należy wydawanie posiłków, obsługa gości, czasem nawet rąbanie drewna. W zależności od potrzeb można wybrać mniej lub bardziej uczęszczane zwierząt – odpowiednie zajęcie dla osób, które kochają psy, koty i konie, bo w tych kierunkach najczęściej odbywa się szkolenie. Rozwiązywanie problemów na linii zwierzę–człowiek może dostarczyć wiele satysfakcji, a najmilszym zajęciem w tym zawodzie jest możliwość przeprowadzania testów predyspozycji psychicznych u szczeniąt. Dzięki temu hodowcy wiedzą, jakich domów dla nich gier – jeśli od wielu lat każdą wolną chwilę poświęcasz na gry komputerowe, nie ma czego się wstydzić. Może to oznaczać, że posiadasz kompetencje umożliwiające profesjonalną ocenę gry i wyszukiwanie błędów. Dobra znajomość języka angielskiego pomoże przejść rozmowę które ułatwią zdobycie wymarzonej pracyPrzede wszystkim stwórz CV i list motywacyjny specjalnie pod stanowisko, na którym naprawdę Ci zależy; niech rekruter wie, że poświęciłeś swój czas. Zastanów się nad powodami, dla których chcesz podjąć wymarzoną pracę – jeśli są wynikiem Twojej pasji, pytania padające na rozmowie kwalifikacyjnej nie powinny stanowić dla Ciebie problemu. Ciekawy list motywacyjny, w którym przedstawisz swoje zainteresowania i to, jak przełożą się one na wykonywaną pracę, będzie dodatkowym w dokumentach aplikacyjnych można spotkać się z pustymi sformułowaniami. Jeśli naprawdę się na czymś znasz, Twój list motywacyjny powinien wyróżniać się konkretnymi przykładami, fachową znajomością terminów i wiedzą na określony temat. Warto wykorzystać te elementy, by zainteresować potencjalnego rozmowie kwalifikacyjnej rekruter może zadać pytanie o to, jaka jest Twoja wymarzona praca. Wcześniejsze odpowiedzenie sobie na to pytanie oraz aplikowanie do firm, z którymi w jakiś sposób się identyfikujesz, ułatwi udzielenie odpowiedzi. Szczerość jest ważna, zwłaszcza że można ją zweryfikować dodatkowymi pytaniami lub kontaktem z poprzednim pracodawcą. Także powody, dla których chcesz objąć określone stanowisko, postaraj się przedstawić ogólnie, ale zgodnie z wymarzonej pracy to często zajęcie rozłożone w czasie, ale opłaca się je podjąć samodzielnie lub z pomocą specjalistów, by polepszyć jakość swojego życia i ostatecznie robić to, co sprawia przyjemność. Najważniejszymi elementami na drodze do sukcesu są szczerość wobec siebie, stałe rozwijanie zainteresowań i podejmowanie prób zmiany. Pamiętaj, że pójście na rozmowę rekrutacyjną do firmy z branży, która jest dla Ciebie interesująca, nic nie kosztuje, a możesz się wiele nauczyć. Warto podjąć wysiłek i zmobilizować się do wykonania zaplanowanych działań, aby móc w końcu powiedzieć: to jest moja wymarzona praca! Każdy z nas chciałby wykonywać swoją wymarzoną pracę, robić coś, co go naprawdę kręci i daje mu poczucie samorealizacji. Rynek pracy niestety nie wszystkim daje taką szansę. Często musimy brać to, co nam dają, czyli pracę daleką od naszych zainteresowań i wykształcenia. Wszystkie małe dziewczynki marzą, aby zostać księżniczkami, piosenkarkami albo aktorkami. Chłopcy marzą o zawodzie strażaka albo policjanta. Z czasem oczywiście, większości z nas, te dziecięce marzenia przechodzą i zaczynamy zastanawiać się, kim chcemy być w przyszłości, aby utrzymać siebie i swoją przyszłą rodzinę. Już w czasach szkolnych nasze zainteresowania kierują się ku określonym przedmiotom, a trzecia klasa liceum to moment, kiedy podejmujemy decyzję, w jakiej dziedzinie chcemy się dalej kształcić, by następnie w niej znaleźć pracę. Studia dają nam szansę poznania zawodu od strony teoretycznej, ale także praktycznej. Obowiązkowe praktyki mają nam umożliwić zdobycie doświadczenia, aby w przyszłości łatwiej było nam znaleźć zatrudnienie w wymarzonym zawodzie. Niestety, nie zawsze się tak dzieje, zwłaszcza że coraz częściej praktyki załatwiane są „na lewo”, czyli jedynie poprzez znalezienie firmy, która zechce nam podpisać papier, że praktyka została odbyta. Kiedy wkraczamy na rynek pracy, czeka nas wiele wyzwań. Koniecznością jest wysłanie dziesiątek CV i przebrnięcie przez liczne rozmowy kwalifikacyjne. Zdecydowanie bardziej trudne jest to dla absolwentów kierunków humanistycznych. Zapotrzebowanie na osoby z takim wykształceniem ciągle spada, a rynek staje się powoli nimi przesycony. Łatwiej mają osoby kończące kierunki ścisłe, inżynieryjne. Rozwój techniki i technologii powoduje, że takie osoby są potrzebne coraz bardziej, w coraz większych ilościach. Nie oznacza to, że humaniści nie mają szans na wykonywanie wymarzonego zawodu. Jeśli czas studiów wykorzystali maksymalnie, podejmując praktyki (nie tylko te obowiązkowe, ale dodatkowe) i biorąc udział w licznych projektach, organizowanych przez ich Wydziały czy Instytuty - to praca znajdzie ich sama. Dzięki takim przedsięwzięciom wyrabiają sobie sieć znajomości, bez których dzisiaj o pracę trudno w jakimkolwiek nawet jeśli znajdziemy pracę zgodną z naszym kierunkiem wykształcenia, może się nagle okazać, że to wcale nie jest to, czym chcemy się zajmować. Pół biedy, jeśli jesteśmy świadomi tego, co nas tak naprawdę pociąga, czym chcielibyśmy się zajmować. W gorszej sytuacji są osoby, zupełnie zagubione na rynku pracy, nie mające żadnych pomysłów na swoją dalszą karierę zawodową. Nawet jeśli wiemy, gdzie popełniliśmy błąd i gdzie chcielibyśmy naprawdę pracować, to przed nami długa droga. Często taka sytuacja wiąże się z koniecznością przebranżowienia się. Oznacza to, oczywiście, dodatkowe kursy, a może nawet rozpoczęcie nowego kierunku studiów. A wiąże się to ze sporymi wydatkami. Zresztą, musimy gdzieś pracować do momentu zatrudnienia się w wymarzonej branży, przez co często nie mamy czasu na dodatkowe szkolenia czy studia. Zmiana pracy w dzisiejszych czasach jest jednak znacznie prostsza, niż było to kilkadziesiąt lat temu. Powoli Polska odchodzi od modelu japońskiego, gdzie człowiek całe życie spędza pracując dla jednej firmy, a zwraca się ku modelowi zachodniemu, gdzie co kilka lat wskazana jest zmiana miejsca zatrudnienia (często także zawodu) w celu serwis: SzkoleniaWedług badań, przeprowadzonych przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych, 39% Polaków nie jest zadowolonych z wykonywanej przez siebie pracy. Może wydawać się, że to nic, że przecież nadal większość pracowników jest usatysfakcjonowana. Odsetek niezadowolonych jednak ciągle rośnie i dzieje się to w bardzo szybkim tempie (4% przez dwa lata). Według badań tych, satysfakcja z wykonywanej pracy rośnie wraz z wiekiem. Dzieje się tak z pewnością dlatego, że osoby kończące studia, nawet jeśli zostają zatrudnione w wymarzonej pracy, to początkowo otrzymują zadania proste, mało skomplikowane, mają mały zakres samodzielności. A warto podkreślić, jak ważne jest wykonywanie takiej pracy, o jakiej marzyliśmy. Praca jest znaczną częścią naszego życia, dlatego powinniśmy być całkowicie usatysfakcjonowani z możliwości rozwoju. Wiadomo przecież, że pracę, która nam odpowiada, będziemy wykonywali z większym zapałem i poświęceniem. Nasze wyniki staną się bardziej zadowalające, zarówno dla nas, jak i dla naszych przełożonych. Ponadto, jak się okazuje, wzrost satysfakcji z wykonywanej pracy znacznie wpływa na wzrost poziomu zachowań prospołecznych. Osoby zadowolone z pracy chętniej udzielają pomocy innym i są bardziej cierpliwe. A dobry kontakt z klientem może mieć wpływ na zyski może być jednak nie tylko zły wybór zawodu czy miejsca pracy. Często dochodzi do tzw. „wypalenia się”. Objawy „wypalenia” to niechęć do pracy, spadek wydajności, często także depresje. I tu wkracza pracodawca, który także powinien zadbać o swojego pracownika. Wiadomo, że pracownik szczęśliwy - to pracownik przynoszący większe zyski firmie. Dlatego też pracodawcy powinni zdawać sobie sprawę z tego, jak ważne jest inwestowanie w kapitał ludzki, zaspokajanie potrzeb pracowników i umożliwianie im rozwoju osobistego. Ze strony osoby zatrudniającej - może to być organizowanie kursów i szkoleń, a także imprez okolicznościowych, dających szansę podwładnym na integrację. Bo, jak wiadomo, praca cieszy tylko wtedy, gdy jest w niej przyjazna serwis: PracaZnalezienie pracy marzeń nie jest w dzisiejszych czasach zajęciem prostym. Wymaga dużych nakładów cierpliwości i wiary, że w końcu się uda. Jeśli zaś nie mamy możliwości wykonywania upragnionego zawodu, musimy postawić na samorealizację we własnym zakresie. Podnoszenie swoich kwalifikacji na pewno urozmaici nasze CV, dzięki czemu będziemy mieli większe szanse na to, że pracodawca zwróci na nas uwagę i to właśnie nam zaproponuje wymarzone Marta Kłosowska Wewnętrzne trzecie oko, gwiazdy, szklana kula albo po prostu rozsądek i chęci – źródeł, które podpowiedzą Ci, jaka jest Twoja praca marzeń, jest wiele. Zwizualizuj sobie idealne stanowisko i działaj! Czas wziąć sprawy w swoje ręce i zadbać o to, by zdobyć upragnioną posadę. Poznaj kilka sprawdzonych rad, które pomogą Ci przygotować się do rekrutacji. O czym przeczytasz w artykule: Odkryj wszystkie karty, czyli dobre CV to podstawa Dobra aura, czyli jak dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej Poziomy wtajemniczenia, czyli kolejne etapy rekrutacji | Chcesz rozdawać karty na rynku pracy? Zajrzyj w Arkana Sukcesu! Odkryj wszystkie karty, czyli dobre CV to podstawa Przeglądasz portale z ogłoszeniami, na pamięć znasz już zawartość strony internetowej wymarzonego pracodawcy, odświeżasz jego profile w mediach społecznościowych i tak, wreszcie pojawiła się oferta pracy na stanowisko, o którym śnisz! Pozostaje tylko wysłać aplikację i mieć nadzieję, że to Ciebie firma zapragnie mieć w swoim zespole. Ale jak ją do tego przekonać? Zacznij od dobrego CV! Może wydawać Ci się, że nie masz o czym w nim napisać, bo Twoje dotychczasowe zatrudnienie to jedynie dorywcze prace wakacyjne. Z pewnością wyniosłeś z nich jednak wiele przydatnych umiejętności takich jak cierpliwość, dokładność czy odporność na stres. Pamiętaj, że każde doświadczenie ma znaczenie, a kluczem jest to, by odpowiednio umieć o nim opowiedzieć. Dlatego warto zadbać o to, by Twoje CV było czytelne i estetyczne. Możesz skorzystać z gotowego kreatora lub stworzyć szablon sam w programie graficznym, jeśli potrafisz i lubisz takie zajęcia. Nie mniej ważne jest jednak to, co zawrzesz w swoim życiorysie. Nie wstydź się dorywczych zajęć, wolontariatów, aktywności w kołach naukowych czy organizacjach studenckich. Pamiętaj o różnych kursach, które na pewno zdarzyło Ci się ukończyć. Napomknij o hobby – zwłaszcza te niszowe mogą pomóc Ci się wyróżnić. Pamiętaj jednak, że karma wraca – jeśli nazmyślasz w CV, rekruter z pewnością to odkryje. | Praca nie z tej ziemi? Każde doświadczenie ma znaczenie Dobra aura, czyli jak dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej Gwiazdy Ci sprzyjają, a CV okazało się zachęcające – przed Tobą rozmowa kwalifikacyjna! Jak się do niej przygotować? Rekruter zapewne poinformował Cię, czy odbędzie się ona online, czy w siedzibie firmy. W obu przypadkach pamiętaj o zasadach savoir-vivre’u: punktualności, odpowiednim ubiorze (niekoniecznie garnitur, smart casual look wystarczy), wyciszonym telefonie. Dobrze też orientować się w ogólnej sytuacji firmy: czym się zajmuje, co oferuje, jaką ma misję. Jeśli czeka Cię rozmowa zdalna, przetestuj wcześniej połączenie internetowe i zainstaluj odpowiednie oprogramowanie. Zadbaj o to, by otoczenie, w jakim będziesz rozmawiać, było uporządkowane i schludne. Rozmowa kwalifikacyjna to zazwyczaj stresujące doświadczenie, tym bardziej, jeśli odbywa się w języku angielskim. Warto zawczasu powtórzyć sobie najważniejsze zwroty formalne, zrobić na kartce skrótowe notatki na wypadek, gdyby w głowie pojawiła się pustka. Nastaw się na szczegółowe pytania dotyczące tego, co napisałeś w CV. Zastanów się, co jest Twoim największym sukcesem, czym możesz się pochwalić, a co uznajesz za swoją największą wadę. Przygotuj też kilka pytań do rekrutera, mogą one dotyczyć np. kultury organizacji, trybu pracy czy możliwości rozwoju. | Najczęstsze pytania na rozmowie kwalifikacyjnej – sprawdź 15 z nich i przygotuj się do odpowiedzi! Poziomy wtajemniczenia, czyli kolejne etapy rekrutacji Rozmowa kwalifikacyjna z rekruterem to często dopiero jeden z etapów dłuższego procesu. Pracodawca może chcieć sprawdzić Twoje kompetencje w praktyce, przygotuj się więc na wykonanie zadania rekrutacyjnego lub zaproszenie na test kompetencji. Jeśli chcesz być copywriterem, może chodzić o napisanie krótkiego tekstu, jeżeli programistą – fragmentu kodu. Pamiętaj, że takie zadanie nie powinno być bardzo czasochłonne, chyba że zaoferowano Ci za nie zapłatę. Kolejnym etapem wtajemniczenia w arkana rekrutacji może być rozmowa z potencjalnym bezpośrednim przełożonym. O ile osoba z działu HR sprawdza Twoje kompetencje miękkie, podejście do pracy i to, czy będziesz pasować do organizacji, o tyle manager konkretnego zespołu oceni Twoje przygotowanie merytoryczne i praktyczne. To on zada Ci pewnie więcej szczegółowych pytań dotyczących swojej działki i od niego spodziewaj się feedbacku na temat próbki Twojej pracy. Jeśli wszystko poszło dobrze, czeka Cię informacja o pozytywnym wyniku rekrutacji. Teraz nadchodzi czas na podpisywanie dokumentów i ustalanie szczegółów dotyczących wynagrodzenia, trybu pracy i tym podobnych. Pamiętaj też, że w każdym momencie możesz zrezygnować z rekrutacji. W dobrym tonie jest poinformować o tym firmę, nie musisz jednak podawać powodów swojej decyzji. Poplątana karieraSwego czasu robienie kariery przypominało wspinaczkę po drabinie – zdobywanie kolejnych szczebli było przewidywalne, liniowe i ludzie dobrze wiedzieli, co się wydarzy w następnej kolejności. Obecnie ze wszystkim wiąże się znacznie większa niepewność. Każdy z nas wie, jakie to uczucie, gdy praca nas stresuje i przytłacza, człowiek zaczyna wtedy szukać wolności i spełnienia jak najdalej od niej. Koncept poplątanej kariery przyszedł nam do głowy jako sposób na opisanie nowej rzeczywistości. Wszystkie dzisiejsze kariery są poplątane i dlatego niezmiernie ważne jest, aby nadać własnemu rozwojowi zawodowemu właściwy priorytet i zaprojektować karierę, która będzie odpowiadać twoim wiele powodów, dla których nasze kariery stały się ostatniej dekadzie nastąpiły zasadnicze zmiany co do tego, z kim, nad czym, gdzie, kiedy i po co się pracuje, a dodatkowo środowisko pracy uległo dramatycznej przemianie. Zanim zagłębimy się w temacie pięciu umiejętności, które musisz posiąść, żeby odnieść sukces, przyjrzyjmy się największym zmianom zeszłego dziesięciolecia oraz ich znaczeniu w kontekście twojej kariery. Kwestia tego, z kim, nad czym, gdzie, kiedy i po co pracujemy, wciąż się zmienia. Przeanalizujmy każdy z tych czynników, aby pokazać, dlaczego są dla ciebie kim pracujemy? Pięć pokoleń pracujących ramię w ramięObecnie na rynku pracy równocześnie funkcjonuje aż pięć pokoleń – wszystko dlatego, że starzejące się społeczeństwa wprowadziły do miejsc pracy demograficzną różnorodność. Do tego każda osoba z każdej generacji znajduje się na innym etapie kariery, ma inne potrzeby i oczekiwania. Uniwersalne podejście do rozwoju zawodowego przestało mieć zastosowanie, wyparła je bowiem potrzeba spersonalizowanego modelu, który dostrzega, że wszyscy kierują się przy budowaniu kariery inną (wiek: 75+ w 2020 r.)Chociaż spokojnie mogliby już przejść na emeryturę, dobry stan zdrowia, rozwój technologiczny oraz elastyczność miejsc pracy pozwalają temu pokoleniu dłużej cieszyć się boomers (wiek: 55–74 l. w 2020 r.)Kariery reprezentantów tej grupy do niedawna prawdopodobnie miały formę linearną, na późnym etapie życia dostali oni jednak szansę, by zdobyć nowe umiejętności oraz przeszkolić się na potrzeby „drugiej kariery”. Pokolenie X (wiek: 44–54 l. w 2020 r.)Raczej skromna liczebnie generacja, zróżnicowana etnicznie i lepiej wykształcona niż pokolenie baby boomers – aż 60 procent ma dyplom uczelni wyższej. Cechują ją nastawienie: „po ciężkiej pracy należy się ostro zabawić”, tolerancja dla innych oraz Y (wiek: 25–43 w 2020 r.)Najszybciej rosnące pokolenie na dzisiejszym rynku pracy – w 2020 roku reprezentuje już 75 procent wszystkich zatrudnionych. To pierwsza generacja, która mocno skupia się na odnalezieniu sensu pracy. Jej reprezentanci są obeznani z nowoczesnymi technologiami i gotowi na szybką zmianę Z (wiek: poniżej 25 lat w 2020 r.)Jego członkowie to dzieci internetu, skłonne do multitaskingu i mające duże oczekiwania, choćby w kwestii elastycznych godzin to dla ciebie oznacza? Zapanuj nad własnym rozwojem zawodowymŚcieżki kariery znikająWiększe zróżnicowanie zatrudnionych wpływa na twoją karierę na dwa istotne sposoby. Pierwszym z nich są rosnące oczekiwania oraz potrzeby pracowników, by aktywnie kontrolować przebieg swojej kariery. Wcześniej pracodawcy wykonywali za nas całą robotę, rozrysowując ścieżki rozwoju zawodowego i perspektywy awansu. Mówili nam, co mamy zrobić i gdzie się udać, teraz jednak musimy odpowiadać na te pytania podróży, krótka nie będzie!Po drugie, żyjemy i pracujemy dłużej – przez całe życie w pracy spędzamy przeciętnie aż 90 tysięcy godzin. Jeśli obecnie masz trzydzieści lat, będziesz pewnie pracować przez kolejnych czterdzieści w takim czy innym charakterze. Choć ta wizja może niektórych przyprawić o ciarki na plecach, przypomina nam także, jak ważne jest, aby kariera dawała poczucie spełnienia, rozwoju i nie zależy na twojej karierze tak bardzo jak tobie. Skłonność do refleksji, samoświadomość oraz nieustanna potrzeba rozwoju to dziś warunki konieczne pomyślnej kariery. Powyższy fragment pochodzi z książki „Praca marzeń. Stwórz karierę, którą pokochasz” autorstwa Helen Tupper i Sarah Ellis, które są założycielkami wielokrotnie nagradzanej firmy zajmującej się rozwojem kariery. Prowadzą nominowany do nagród, najpopularniejszy w Wielkiej Brytanii podcast skupiający się na tematach kariery i biznesu. Praca na całe życie, pięcie się po szczeblach kariery, toksyczny wyścig szczurów – to wszystko należy już do przeszłości. Żyjemy w świecie, w którym częste i płynne zmienianie ról, branż czy lokalizacji staje się normą. Ta nowa rzeczywistość może być stresująca i przytłaczająca, ale jeśli wiesz, jak się w niej poruszać, okazuje się pełna możliwości, wolności i aby w pełni skorzystać z wolności, jaką oferuje nam współczesny rynek pracy, każdy z nas musi najpierw odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań: Jakie są moje mocne strony? Co jest dla mnie ważne w życiu? Co mnie napędza i motywuje? Gdzie chcę się znaleźć w przyszłości? Bez względu na to, na jakim etapie swojej drogi zawodowej jesteś, dzięki poradnikowi „Praca marzeń. Stwórz karierę, którą pokochasz”:rozpoznasz i zaczniesz używać swoich mocnych stron,zdefiniujesz wartości, które cię motywują,zyskasz pewność siebie,zbudujesz lepsze sieci kontaktów,dowiesz się, jak wykorzystać swoje możliwości.

jaka jest twoja praca marzeń